Arcybiskup metropolita warszawski w latach 1862–1883, założyciel Zgromadzenia Zakonnego Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi.
Urodził się 1 listopada 1822 r. w Wojutynie koło Łucka na Wołyniu (obecnie Ukraina), jako syn licznej rodziny ziemianina Gerarda i Ewy z Wendorffów, kobiety wielkiego umysłu i serca, świątobliwej matki, pisarki.
Z ewangelicznej atmosfery domu rodzinnego wyniósł mocny fundament wiary i moralności chrześcijańskiej. Od rodziców nauczył się miłości Boga, poświęcenia dla Ojczyzny, szacunku dla ludzi; za ich przykładem bezgranicznie ufał Opatrzności Bożej. Dzięki tym wartościom mężnie zniósł śmierć ojca (1833), aresztowanie matki za prace patriotyczne i zesłanie jej na Syberię (1838) oraz konfiskatę majątku rodzinnego.
Na drogach Wschodu i Zachodu
W wieku 17 lat Zygmunt Szczęsny sam musiał myśleć o swej przyszłości. Jego jedynym bogactwem – jak sam wyznał – były: "serce niewinne, religia i miłość braterska dla bliźnich". Mając zdolności do nauk ścisłych zdobył wykształcenie matematyczne na Uniwersytecie w Moskwie, a humanistyczne na Sorbonie w Paryżu i w College de France. W Paryżu przyjaźnił się z wybitnymi ludźmi swej epoki, zwłaszcza z polskim wieszczem narodowym Juliuszem Słowackim, który zmarł na jego rękach (1849). O wolność Ojczyzny walczył w powstaniu poznańskim (1848), a po jego klęsce, wsłuchany w głos Chrystusa, postanowił służyć Bogu i ludziom jako kapłan.
Ksiądz w Petersburgu
W 1851 r. Feliński wrócił z Paryża do rodzinnego Wojutyna i wkrótce wstąpił do seminarium duchownego w Żytomierzu. Dalszą formację teologiczną zdobył w Akademii Duchownej Rzymskokatolickiej w Petersburgu, gdzie został wyświęcony na kapłana przez abp. Ignacego Hołowińskiego (1855). Jako wikariusz parafii św. Katarzyny w Petersburgu, natchniony duchem miłosierdzia, założył schronisko dla sierot i ubogich oraz zgromadzenie zakonne pod nazwą Rodzina Maryi (1857). Jednocześnie pełnił obowiązki ojca duchownego alumnów i profesora Akademii. Zasłynął jako kaznodzieja i spowiednik. Uważano go za "apostoła pełnego pokory, nauki i kultury", "za opiekuna ubogich i sierot", "za wspaniałego człowieka", "za najlepszego księdza w Rosji".
Pasterz Warszawy
Mianowany 6 stycznia 1862 r. przez bł. Piusa IX arcybiskupem warszawskim, posługiwał nad Wisłą zaledwie 16 miesięcy, w warunkach niezwykle trudnych, w okresie manifestacji patriotycznych i wybuchu powstania, ale w tym krótkim czasie rozwinął owocną działalność duszpasterską. Warszawa niechętnie przyjęła nowego pasterza ze Wschodu, choć był to człowiek pełen ducha Bożego, gorący patriota, kochający swój kraj i niosący wiernym orędzie pokoju.
Przyniósł do Warszawy ducha odrodzenia, który ogarnął całą archidiecezję; organizował misje i rekolekcje w kościołach, szpitalach, więzieniach; wzywał kapłanów do gorliwej pracy duszpasterskiej, do troski o trzeźwość narodu; duży nacisk kładł na głoszenie słowa Bożego, na katechizację, na rozwój oświaty. Starał się o uwolnienie aresztowanych i zesłanych księży, podniósł poziom nauczania w akademii duchownej i w seminariach. Szerzył kult Najświętszego Sakramentu i przyczynił się do rozwinięcia pobożności maryjnej. Ku czci Matki Bożej upowszechnił w archidiecezji nabożeństwo majowe; związał mocniej archidiecezję – kapłanów i wiernych – ze Stolicą Apostolską. Zatroskany o religijne wychowanie dzieci i młodzieży założył w stolicy sierociniec i szkołę i oddał je pod opiekę Sióstr Rodziny Maryi.
Kierując się doświadczeniem i realną oceną sytuacji, starał się wpłynąć na uspokojenie umysłów i powstrzymać naród przed rozlewem krwi. Po wybuchu powstania styczniowego (1863), stanął w obronie uciśnionych. Zmiana polityki Rosji wobec Królestwa Polskiego spowodowała, że arcybiskup, stał się niewygodny. Wezwany do Petersburga, opuścił Warszawę 14 czerwca 1863 r., pod eskortą wojskową jako więzień stanu.
Wygnaniec w głębi Rosji
Arcybiskup Feliński, skazany na wygnanie, spędził w Jarosławiu nad Wołgą 20 lat jaśniejąc świętością życia, oddając się modlitwie, apostolstwu i dziełom miłosierdzia. Otoczył opieką katolików jarosławskich oraz polskich zesłańców syberyjskich niosąc im pociechę duchową i pomoc materialną.
Po 20 latach, w wyniku porozumienia między rządem Rosji i Stolicą Apostolską, abp Feliński został uwolniony (1883), ale nie mógł powrócić do Warszawy. Leon XIII na konsystorzu 15 marca 1883 r. przeniósł go ze stolicy arcybiskupiej warszawskiej na tytularne arcybiskupstwo Tarsu.
Pasterz ludu wiejskiego
Powrót do kraju abp. Felińskiego poprzedziła sława jego świętości. Był witany manifestacyjnie we Lwowie i Krakowie, a następnie w Watykanie. Osiadł na stałe pod zaborem austriackim, w ubogiej wsi Dźwiniaczka na Podolu (diec. lwowska), poświęcając ostatnie lata swojego życia pracy duszpasterskiej, społecznej i oświatowej, a także literackiej. Zatroskany o kształcenie dzieci, założył szkołę dla dzieci polskich i ukraińskich, pierwszą w dziejach tej miejscowości, swoim kosztem wzniósł nowy budynek szkolny, klasztor i kościół, sprowadził Siostry Rodziny Maryi, które objęły naukę w szkole, otoczyły opieką chorych, zajęły się kościołem. W środowisko tej wsi wniósł ducha odrodzenia religijnego, zgodnego współżycia Polaków i Ukraińców, oraz owocnej współpracy obu narodowości w imię ewangelicznego braterstwa.
Ostatni etap
W miarę upływu lat zdrowie Pasterza-Wygnańca uległo osłabieniu, a jednocześnie nie ustawał on w pracy. Realnie i z pogodą patrząc na życie, napisał miesiąc przed śmiercią: „Ze zdrowiem moim dość licho, ale na to już nie ma rady, póki nie wynajdą sposobu odmładzania starców”.
We wrześniu 1895 r. zdrowie abp. Felińskiego nagle się pogorszyło, usłuchał rady lekarzy i podjął ostatnią podróż kuracyjną do Karlsbadu, gdzie jednak okazało się, że nie ma już dla niego ratunku. Wracając do Dźwiniaczki, ciężko zaniemógł i musiał przerwać swą podróż (11 września). Zakończył ziemską wędrówkę w królewskim Krakowie, 17 września 1895 r. Zmarł w opinii świętości. Naród oddał mu należny hołd podczas wspaniałego pogrzebu (20 września 1895 r.).
Po uroczystym pogrzebie w Krakowie jego doczesne szczątki przez 25 lat spoczywały na cmentarzu w Dźwiniaczce, otaczane czcią i miłością Polaków i Ukraińców. Gdy Polska odzyskała niepodległość, zabrano je do Warszawy (1920) i złożono uroczyście w katedrze św. Jana Chrzciciela (1921). Z tytułu beatyfikacji przeniesiono jego relikwie do kaplicy Archikonfraterni Literackiej i umieszczono w ołtarzu Matki Bożej Wniebowziętej. Uroczystości tej przewodniczył kard. Józef Glemp 17 września 2003 r.
Papież Jan Paweł II beatyfikował abp. Felińskiego 18 sierpnia 2002 r. w Krakowie. Kanonizacji dokonał papież Benedykt XVI 11 października 2009 r. w Bazylice św. Piotra w Rzymie.